Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Studenci biją kolegów z klasy, domagają się usunięcia wykładowcy ze szkoły

Báo Thanh niênBáo Thanh niên01/12/2023

[reklama_1]

Wczoraj wieczorem (30 listopada) studenci Uniwersytetu Hoa Sen rozpowszechnili nagranie, na którym jeden ze studentów atakuje innego studenta, zachowuje się agresywnie i obraża wykładowcę, co wywołało oburzenie wśród widzów. Niektórzy twierdzili, że student na nagraniu chciał nawet wydalić wykładowcę z uczelni.

"Ona mnie nienawidzi, bredzi."

W rozmowie z reporterem gazety Thanh Nien , pan Le Thai Huy, dyrektor Centrum ds. Zatrudnienia Studentów i Komunikacji na Uniwersytecie Hoa Sen, powiedział, że incydent miał miejsce po południu 28 listopada w trakcie zajęć z prawa.

„Studentka, która zaatakowała swoją koleżankę z klasy, nazywa się PNCV i pochodzi z 23. rocznika kierunku Projektowanie Mody . 29 listopada Centrum ds. Doświadczeń Zawodowych i Komunikacji Studenckiej przeprowadziło weryfikację, skontaktowało się z odpowiednimi stronami i spotkało się z nimi w celu zebrania informacji, w tym z wykładowcą, studentką V., kolegami z klasy i rodzicami” – poinformował pan Huy.

Sinh viên đánh bạn cùng lớp, đòi đuổi giảng viên ra khỏi trường - Ảnh 1.

Uczeń PNCV (w czerwonej koszulce) uderza kolegę z klasy na lekcji.

Do rana 1 grudnia Uniwersytet Hoa Sen zorganizował spotkanie, w którym uczestniczyli: kierownictwo ośrodka, dyrektor wydziału projektowania mody, przedstawiciele Wydziału Szkoleniowego Uniwersytetu, pani TNNT, wykładowczyni prawa ogólnego, studentka V., studentka TKK (która została napadnięta), PNAT (z tego samego rocznika) i rodzice KK.

Na spotkaniu V. oświadczyła, że ​​nie akceptuje zadawania przez wykładowcę prac domowych na początku zajęć, ponieważ jest to nieuzasadnione. „Nie zgadzam się również z pytaniem wykładowcy; nie szanuje ona studentów, przerywa mi w odpowiedziach, a jej komentarze sugerują, że nie lubi studentów z nadwagą. Po skargach studentów stała się obojętna…” – powiedziała studentka.

V. twierdziła również, że kiedy się odezwała, wykładowca powinien był spojrzeć w dół, a nie w górę. „Pomyślałam, że grupa przyjaciół kradnie własność intelektualną i poprosiłam wykładowcę o rozwiązanie problemu, ale ona mnie nienawidziła i mówiła bez sensu. W tamtym czasie K. miała „urojenia”, nienawidziłam jej, więc poszłam i ją uderzyłam. T. próbował mnie powstrzymać, ale uderzyłam też T.” – dodała studentka, wyjaśniając powód swojej sprzeczki.

Studentka przyznała również, że po incydencie na zajęciach zwróciła się do biura spraw akademickich z prośbą o poinformowanie rektora o konieczności zwolnienia wykładowcy.

Pani TNNT odpowiedziała: „Zadawała prace domowe na lekcji, a ja tego dnia brałem w nich udział. Wgrała też te prace do systemu mlearningowego, więc nie mogę powiedzieć, że nie wiedziałem, że zadawała prace domowe, ani że utrudniała mi naukę. Zadawała prace domowe z wyprzedzeniem, aby uczniowie mogli je samodzielnie przejrzeć, co różni się od metod nauczania w szkole średniej”.

Odnosząc się do oskarżenia V., że slajdy prezentacji jej kolegi z klasy były plagiatem, pani T. stwierdziła, że ​​ponieważ nie było wystarczających dowodów, pozwoliła uczniowi kontynuować prezentację, a dopiero wtedy odniosła się do kwestii, czy doszło do „kradzieży własności intelektualnej”.

KK, student, który został uderzony, opowiadał: „Byliśmy zdenerwowani, ponieważ V. zachowywała się niewłaściwie wobec wykładowcy, więc zareagowaliśmy. Z tego powodu podbiegła i mnie uderzyła”. Zarówno KK, jak i AT zauważyli, że wykładowca stosował skuteczną metodę nauczania i był wyrozumiały dla studentów na zajęciach.

Zastosowano wobec niego najsurowszą karę dyscyplinarną: wydalenie ze szkoły.

Pani Dang Thi Hue, Kierownik Działu Spraw Akademickich w Biurze Kształcenia Podyplomowego, oświadczyła, że ​​wszyscy studenci i wykładowcy muszą przestrzegać regulaminu uczelni po rozpoczęciu nauki. „Uczelnia zawsze dba o swoich studentów, rozwijając swoją bazę dydaktyczną, kadrę dydaktyczną i jakość nauczania. Dlatego studenci również muszą przestrzegać regulaminu uczelni” – dodała pani Hue.

W związku z tym, zdaniem pana Le Thai Huya, student PNCV naruszył regulamin szkoły. „W przypadku niewłaściwego zachowania w komunikacji z wykładowcami i napaści na kolegę z klasy podczas zajęć, szkoła potraktuje studenta zgodnie z regulaminem, a najwyższą karą będzie wydalenie ze szkoły. Przedstawiciele szkoły, wykładowcy i wydziału spotkali się ze studentami, uspokoili ich i poinformowali ich rodziców” – powiedział pan Huy. Ponadto szkoła upomniała studenta i udzieliła mu nagany za opublikowanie nagrania w mediach społecznościowych.

Wiadomo, że wcześniej, 30 listopada, przedstawiciele Centrum ds. Doświadczeń Zawodowych i Komunikacji ze Studentami zadzwonili do rodziców uczniów PNCV, aby poinformować ich o incydencie i zaprosić na spotkanie, ale rodzice nie mogli przybyć ze względu na odległość. Rodzice zgodzili się również z decyzją szkoły o wydaleniu V.



Link źródłowy

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC