
Chiny zwiększają import, ceny kauczuku rosną o ponad 1%
Pod koniec wczorajszej sesji na rynku surowców przemysłowych zaobserwowano wyraźne dywergencje. W szczególności, dwa produkty gumowe jednocześnie wzrosły o ponad 1%. Cena kauczuku RSS3 na giełdzie w Osace wzrosła o ponad 1,3% do 2033 USD/tonę; a cena TSR20 w Singapurze również wzrosła o ponad 1% do 1722 USD/tonę.
Według MXV, popyt na import kauczuku z Chin utrzymuje się na stabilnym poziomie, będąc główną siłą napędową cen kauczuku podczas wczorajszej sesji. W samym wrześniu Chiny zaimportowały łącznie 742 000 ton kauczuku naturalnego i syntetycznego (w tym lateksu), co stanowi wzrost o około 20,8% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. W ciągu pierwszych 9 miesięcy roku liczba ta osiągnęła ponad 6 milionów ton, co stanowi wzrost o 19,2% w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Dodatkowo, ożywienie w chińskim przemyśle motoryzacyjnym – kraju, który zużywa większość wyrobów gumowych – również przyczyniło się do poprawy nastrojów rynkowych. Według Chińskiego Stowarzyszenia Samochodów Osobowych (CPCA), sprzedaż samochodów osobowych we wrześniu osiągnęła 2,27 miliona sztuk, co stanowi wzrost o 6,6% rok do roku, ponieważ konsumenci skorzystali z programów zachęcających do wymiany samochodów przed upływem terminu ważności. Co istotne, sprzedaż pojazdów elektrycznych i hybrydowych stanowiła 57,2% całkowitej sprzedaży, co stanowi wzrost o 15,5% w porównaniu ze wzrostem o 7,5% w poprzednim miesiącu.

Napięcia handlowe nadal wywierają presję na ceny ropy
Według MXV, wczorajsza sesja handlowa na rynku energii nadal przebiegała na czerwono: cena ropy Brent spadła o 0,77% do 61,91 USD/baryłkę, a cena ropy WTI również potaniała o 0,73%, zamykając się na poziomie 58,27 USD/baryłkę.
Inwestorzy są coraz bardziej zaniepokojeni narastającymi napięciami handlowymi między USA a Chinami. Dwie największe gospodarki świata wielokrotnie ostrzegały przed wzajemnymi działaniami odwetowymi, co budzi obawy o ryzyko osłabienia globalnego handlu i spadku popytu na energię. Od 10 października ceny ropy WTI wielokrotnie spadały poniżej psychologicznego progu 60 dolarów za baryłkę, co sprzyjało ostrożnym nastrojom na rynku.
Według prognozy Bank of America, jeśli napięcia między USA a Chinami nie osłabną wkrótce, ceny ropy Brent mogą gwałtownie spaść, nawet poniżej 50 dolarów za baryłkę. Ten scenariusz doprowadzi do presji deflacyjnej na globalny wzrost gospodarczy, a plan OPEC+, zakładający zwiększenie produkcji, będzie nadal pogłębiał nadpodaż, tworząc podwójną presję i utrudniając odbicie cen ropy.
Nadal jednak istnieją pewne punkty wsparcia dla cen. Wielu inwestorów spodziewa się, że Rezerwa Federalna USA (Fed) wkrótce rozpocznie kolejną rundę obniżek stóp procentowych w celu pobudzenia wzrostu. Podczas wczorajszej sesji prezes Rezerwy Federalnej Stephen Miran podkreślił, że dalsze łagodzenie polityki pieniężnej jest niezbędne dla wsparcia gospodarki. Według narzędzia FedWatch, prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w październiku wzrosło do prawie 98%, co stworzyło tymczasowe psychologiczne wsparcie dla rynku energii.
Źródło: https://baochinhphu.vn/thi-truong-hang-hoa-gan-nhu-di-ngang-102251016092213442.htm
Komentarz (0)