Technologia deepfake, czyli zastosowanie sztucznej inteligencji, może pomóc kandydatom w oszukiwaniu na internetowych egzaminach z języka angielskiego
Niebezpieczeństwo deepfake’u
W przemówieniu wygłoszonym na wydarzeniu w Londynie (Wielka Brytania) wielu doświadczonych inżynierów ds. bezpieczeństwa stwierdziło, że chociaż to oni przewodzą w zapewnianiu integralności międzynarodowych certyfikatów z języka angielskiego, zainteresowane strony muszą zachować czujność i otwarcie rozmawiać o walce z oszustwami na egzaminach.
W związku z tym technologia deepfake, znana z wykorzystywania sztucznej inteligencji do odtwarzania ludzkich twarzy na filmach w celu oszustwa lub dezinformacji, ma być obecna w internetowych egzaminach z języka angielskiego. W szczególności ma ona pomóc innym w udawaniu kandydatów, którzy zdają egzamin z twarzami i wyrazami twarzy „wyrzeźbionymi” tak, aby wyglądały realistycznie, uniemożliwiając ich wykrycie podczas testu.
Aby temu zaradzić, Duolingo, platforma do nauki języków, do której należy Duolingo English Test (DET), wyznaczyła głównego inżyniera ds. deepfake, którego zadaniem jest proaktywne przeciwdziałanie zagrożeniom bezpieczeństwa testu.
„Deepfake to atak oparty na uczeniu maszynowym, ale dysponujemy podobną, jeśli nie lepszą, technologią niż ta używana przez oszustów egzaminacyjnych. Ponadto, deepfake'i w czasie rzeczywistym są niezwykle skomplikowane w implementacji i wymagają znacznie droższego sprzętu niż deepfake'i z wykorzystaniem istniejących nagrań wideo” – powiedział Basim Baig, szef działu cyberbezpieczeństwa DET.
Interfejs testu próbnego Duolingo English Test z pytaniami w języku wietnamskim
PIE News zacytował również Basima Baiga, który stwierdził, że organizatorzy testów online z języka angielskiego wykorzystują zarówno sztuczną inteligencję, jak i ludzi do monitorowania aktywności zdających. Pomaga to zapewnić bezpieczeństwo testu, a także zwiększa możliwości wykrywania ingerencji z zewnątrz.
Z drugiej strony, pani Kimberely Snyder, starsza dyrektor ds. operacyjnych w Duolingo, wymieniła kilka oznak, które pozwalają stwierdzić, czy osoba zdająca test używa technologii takiej jak deepfake do podszywania się pod inną osobę. „Jednym z nich jest obserwacja typowych sygnałów behawioralnych i ocena, jak różnią się one w materiale wideo, na przykład ruchy gałek ocznych czy zęby” – powiedziała.
Ryzyko oszustwa na egzaminie
Według The PIE News , dostawcy testów online z języka angielskiego nie mają wspólnego systemu monitorowania i bezpieczeństwa. Z drugiej strony, wiele firm opracowało testy online wyłącznie po to, aby szybko poradzić sobie z sytuacją pandemiczną lub sprostać rosnącemu trendowi nauki i testowania online.
Na początku tego roku kilka brytyjskich uniwersytetów wyraziło zaniepokojenie, gdy wielu studentów zagranicznych przesłało do domu wyniki testu PTE Academic Online z wysokimi wynikami, sięgającymi nawet maksymalnej liczby punktów. W odpowiedzi Pearson, firma edukacyjna organizująca test, musiała w sierpniu wycofać lub anulować wyniki niektórych kandydatów z powodu podejrzeń o oszustwo.
Uniwersytet Edynburski ogłosił zakaz wydawania certyfikatów PTE Academic Online w sierpniu 2023 r.
Do tej pory Pearson poinformował jedynie, że oceny niektórych zdających egzamin PTE Academic Online wykazały naruszenia, ale nie wyjaśnił przyczyny naruszenia zasad. Doprowadziło to do tego, że wiele brytyjskich uniwersytetów przestało uznawać PTE Academic Online, a także cofnęło status przyjęcia kandydatów, którzy złożyli tego typu certyfikat.
Według pana Basima Baiga, sektor edukacji jest coraz częściej narażony na zorganizowane oszustwa egzaminacyjne. Powodem jest to, że jeśli osoby badane pomagają kandydatom w oszukiwaniu na międzynarodowych egzaminach z języka angielskiego, mogą nie naruszać prawa danego kraju, a jedynie regulaminu konkretnej międzynarodowej firmy.
„Tymczasem, jeśli oszukujesz przez internet, telefon lub inne środki elektroniczne, zostaniesz uznany za przestępcę międzynarodowego. Właśnie dlatego wiele osób korzysta z usług oszustw egzaminacyjnych, ponieważ mogą zarobić pieniądze bez poważniejszych konsekwencji” – ocenił pan Basim Baig.
Test DET został uruchomiony w 2016 roku i od tego czasu gwałtownie wzrosła liczba innych testów online, takich jak IELTS (IELTS Online) czy TOEFL iBT (Special Home Edition). Testy te umożliwiają uczniom uzyskanie międzynarodowych certyfikatów z języka angielskiego, jeśli w kraju nie ma ośrodków egzaminacyjnych, bez konieczności podróżowania do innych krajów, aby zdać egzamin, jak dotychczas.
Link źródłowy
Komentarz (0)