Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Rząd Izraela jest podzielony po kontrowersyjnych wypowiedziach szefa gabinetu.

Người Đưa TinNgười Đưa Tin22/01/2024

[reklama_1]

W czwartek wieczorem, w programie informacyjnym izraelskiego Kanału 12, powiedział: „Ci, którzy twierdzą, że przeprowadzili silny atak i znacząco wpłynęli na zdolność Hamasu do prowadzenia wojny w północnej Strefie Gazy, mówią prawdę. Ale ci, którzy twierdzą, że całkowicie zniszczyli lub unicestwili wolę i zdolność do prowadzenia wojny, nie mówią prawdy. Nie ma sensu wspominać o takich bajkowych rzeczach”.

Eisenkot wygłosił te uwagi wkrótce po tym, jak premier Izraela Beniamin Netanjahu powtórzył, że kampania wojskowa Izraela będzie kontynuowana aż do osiągnięcia „całkowitego zwycięstwa” nad Hamasem. Jego komentarze pojawiły się również po częściowym wycofaniu wojsk izraelskich z północnej Strefy Gazy, co sygnalizowało nową fazę konfliktu.

Eisenkot stwierdził jednak: „Nie odnieśliśmy żadnego sukcesu strategicznego... Nie zniszczyliśmy Hamasu”.

Oświadczenia te są najnowszym sygnałem pęknięć w koalicyjnym rządzie Izraela i rosnącej frustracji wobec planów wojennych Netanjahu.

Powołana wkrótce po ataku Hamasu z 7 października izraelska komisja wojenna składała się z wielu ministrów, którzy od dawna byli ze sobą w konflikcie.

Świat – Rząd Izraela podzielony po kontrowersyjnych wypowiedziach szefa gabinetu

Zdjęcie: Oren Ziv/AFP/Getty Images.

Wezwanie do reelekcji

W wywiadzie Eisenkot stwierdził, że Izrael potrzebuje nowych wyborów, ponieważ społeczeństwo straciło zaufanie do przywództwa Netanjahu.

Odrzucił również obawy dotyczące przeprowadzenia wyborów w kraju ogarniętym wojną.

„Brak zaufania społeczeństwa do rządu jest równie poważny, jak brak jedności w czasie wojny”.

„Musimy przeprowadzić głosowania i wybory w nadchodzących miesiącach, aby odbudować zaufanie społeczne, ponieważ obecnie go nam brakuje. Państwo Izrael jest demokracją i musi zadać sobie pytanie, po tak poważnym wydarzeniu, jak możemy nadal akceptować przywódców odpowiedzialnych za tak poważne niepowodzenie?”

Yohanan Plesner, dyrektor Izraelskiego Instytutu Demokracji (IDI) w Jerozolimie, powiedział, że chociaż komisja wojenna została powołana w celu zademonstrowania solidarności, „nie ukrywa faktu, że wciąż istnieje wiele rozbieżności co do polityki i metod”. Zasugerował również, że te rozłamy już zaczęły się pojawiać.

Reuven Hazan, politolog z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, powiedział, że w miarę jak wojna zbliżała się do setnego dnia, podziały były nieuniknione. „I te podziały się pojawiły” – powiedział, dodając, że „granice między obiema stronami stają się coraz bardziej niewyraźne”.

Świat - Rząd Izraela podzielony po kontrowersyjnym oświadczeniu szefa gabinetu (rysunek 2).

Zdjęcie: Jack Guez/AFP/Getty Images.

Po ponad trzech miesiącach walk w Strefie Gazy konflikt nie ma oznak zakończenia. Izrael rozpoczął operację po tym, jak Hamas przeprowadził niespodziewany atak transgraniczny, zabijając 1200 osób i biorąc ponad 240 zakładników. Władze Izraela uważają, że ponad 100 osób nadal jest przetrzymywanych po tym, jak 105 zakładników zostało uwolnionych podczas tymczasowego zawieszenia broni w grudniu 2023 roku. Dziesiątki zakładników zostało zamordowanych, a ich ciała nadal znajdują się w Strefie Gazy.

Ponadto, według danych Ministerstwa Zdrowia Gazy, w Strefie Gazy zginęło ponad 24 000 Palestyńczyków, a duże obszary Strefy Gazy zostały zrównane z ziemią.

Pan Hazan stwierdził, że rząd Izraela wyznaczył dwa cele wojny i że oba są mało prawdopodobne do osiągnięcia. „Pierwszym celem było zniszczenie Hamasu, a drugim sprowadzenie wszystkich zakładników do domu. Jak widzieliśmy w ciągu ostatnich stu dni, nie uda nam się osiągnąć obu celów”.

Eisenkot twierdził, że rząd nie zrealizował celu, który jego zdaniem powinien być najważniejszy: uwolnienia większej liczby zakładników.

„Uważam, że nie ma już potrzeby zastanawiania się, który cel jest priorytetowy. Dla mnie najważniejszą misją jest ratowanie cywilów (zakładników) przed wyeliminowaniem wroga”.

Sondaż przeprowadzony w listopadzie 2023 r. przez Izraelski Instytut Badań nad Demokracją wykazał, że chociaż Izraelczycy popierali pokonanie Hamasu i uwolnienie zakładników, większość nadal uważała, że ​​uwolnienie zakładników jest ważniejsze.

Świat - Rząd Izraela podzielony po kontrowersyjnym oświadczeniu szefa gabinetu (rysunek 3).

Zdjęcie: Alexandre Meneghini/Reuters.

Napięcia w stosunkach z USA w kwestii państwa palestyńskiego.

Relacje Izraela z jego największym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi, również uległy pogorszeniu. W czwartek premier Izraela wydał stanowcze oświadczenie, w którym sprzeciwił się scenariuszowi powojennemu, który zakładałby utworzenie państwa palestyńskiego – scenariuszowi, który poparły Stany Zjednoczone i kilka innych krajów.

Netanjahu argumentował, że idea państwa palestyńskiego jest sprzeczna z celem Izraela, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa. Netanjahu wielokrotnie wyrażał swój sprzeciw wobec rozwiązania w postaci państwa palestyńskiego, zanim złożył oświadczenie w czwartek.

Na konferencji prasowej w Tel Awiwie, zapytany o doniesienia, jakoby sprzeciwiał się pomysłowi ustanowienia suwerenności Palestyny ​​na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy, powiedział: „W dającej się przewidzieć przyszłości, niezależnie od osiągniętego porozumienia, Państwo Izrael musi zapewnić bezpieczeństwo na całym terytorium na zachód od rzeki Jordan”.

Netanjahu stwierdził również, że politycy domagający się jego rezygnacji nawoływali do utworzenia państwa palestyńskiego.

Hazan uważa, że ​​stosunki między Izraelem a USA prawdopodobnie ulegną pogorszeniu, zwłaszcza że Netanjahu stara się utrzymać władzę.

Wielu polityków wezwało Netanjahu do rezygnacji.

Na pytanie, czy jego zdaniem Netanjahu celowo przedłużał konflikt, aby przedłużyć swoją kadencję, Eisenkot odpowiedział, że nie jest to prawdą.

Były premier Izraela Ehud Barak również wezwał do reelekcji. W artykule opublikowanym w czwartek w gazecie „Haaretz” ostrzegł, że obecna strategia Netanjahu może zrazić Stany Zjednoczone i pozostawić Izrael „utkniętym w Strefie Gazy”.

Polityczne przetrwanie Netanjahu

Niektórzy analitycy sugerują, że po zakończeniu wojny izraelska opinia publiczna skupi się na niedociągnięciach Netanjahu w konflikcie. Plesner argumentuje, że większa uwaga zostanie zwrócona na odpowiedzialność za atak z 7 października 2023 roku, a także na nową politykę przywódczą.

„Biorąc pod uwagę obecny odbiór Netanjahu przez opinię publiczną, nie sądzę, żeby chciał, aby doszło do tego etapu”.

Zanim wybuchła wojna, Netanjahu musiał stawić czoła serii protestów przeciwko swoim planom reformy systemu sądownictwa i jak dotąd odmawia wzięcia odpowiedzialności za wydarzenia z 7 października. Odmówił również przeprowadzenia dyskusji na wysokim szczeblu na temat planów dotyczących przyszłości Gazy po wojnie, pozwalając niektórym członkom skrajnie prawicowej koalicji liberalnej na wyrażanie poglądów, które wielu uważa za zbyt skrajne.

Hazan powiedział: „(Netanjahu) rozumie, że aby utrzymać się u władzy, wojna musi trwać. Bo kiedy wojna się skończy, Izraelczycy odwrócą się od niego plecami”.

Świat - Rząd Izraela podzielony po kontrowersyjnym oświadczeniu szefa gabinetu (rysunek 4).

Zdjęcie: Amir Levy/Getty Images.

Z sondażu IDI opublikowanego na początku tego miesiąca wynika, że ​​tylko 15% obywateli Izraela chce, aby Netanjahu pozostał premierem po zakończeniu wojny. 23% stwierdziło, że wolałoby, aby po wojnie premierem został były minister obrony Benny Gantz.

Gantz jest uważany za wiodącego następcę Netanjahu, kiedykolwiek w Izraelu odbywają się wybory.

Hazan powiedział: „Chociaż brzmi to okropnie, Netanjahu ma polityczny i przetrwaniowy interes w podtrzymywaniu wojny. To działanie postawi go w konflikcie z administracją Bidena”.

Twierdził, że nawet gdyby Izrael przeprowadził wybory, Netanjahu i tak najprawdopodobniej wezwałby do sprzeciwu wobec rozwiązania w postaci państwa palestyńskiego, zapewniając swoich zwolenników, że „tylko on może powiedzieć nie Stanom Zjednoczonym i powiedzieć nie rozwiązaniu w postaci państwa palestyńskiego”. Powiedział również, że Netanjahu może uważać, że te działania przekonają opinię publiczną na jego korzyść.

Plesner nie wierzy jednak, że Netanjahu przedłuża wojnę, aby utrzymać się u władzy. Stwierdził, że decyzja o wojnie nie należy wyłącznie do Netanjahu i chociaż Izraelczycy chcą sprowadzić zakładników do domu, obecnie nie popierają zawieszenia broni na czas nieokreślony, ponieważ mogłoby to wzmocnić Hamas.

Nguyen Quang Minh (według CNN)



Źródło

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC