28 czerwca szpital K poinformował, że jego lekarze skutecznie wyleczyli rzadki przypadek pacjenta z masywnym guzem ważącym 8 kg w jamie brzusznej.
Według raportu, pacjentka ma status LKP (23 lata, mieszkanka Son La ). Rodzina pacjentki zeznała, że niedawno zauważyła u siebie powiększenie brzucha, ale uznała to za zwykły przyrost masy ciała i nie zgłosiła się po pomoc lekarską. Dopiero gdy brzuch stał się nienaturalnie duży, wykonano jej USG w lokalnym szpitalu. Wyniki wykazały bardzo dużego guza w jamie brzusznej i pacjentkę przeniesiono do szpitala K w celu leczenia.
W tym przypadku pacjent przeszedł niezbędne badania, w tym tomografię komputerową, USG i badania krwi, które ujawniły guz lity zajmujący całą jamę brzuszną, o wielkości około 40 cm. Wstępna diagnoza brzmiała: mięsak tkanek miękkich.
Chirurdzy usuwają z ciała pacjenta olbrzymiego guza. (Zdjęcie: udostępnione przez szpital.)
Mięsak tkanek miękkich to rodzaj nowotworu złośliwego, który rozwija się w tkankach miękkich organizmu (w tym w mięśniach, ścięgnach, tkance tłuszczowej, tkance limfatycznej, naczyniach krwionośnych i nerwach). Nowotwory te mogą rozwijać się w dowolnym miejscu ciała, ale występują głównie w klatce piersiowej i jamie brzusznej.
Według dr Ha Hai Nam, zastępcy ordynatora Oddziału Chirurgii Jamy Ustnej I w Szpitalu K, po przyjęciu funkcja wydalnicza pacjenta była stabilna, ale ze względu na wyjątkowo duże guzy, które zajmowały całą jamę brzuszną i uciskały takie narządy, jak wątroba, trzustka, pęcherz moczowy i okrężnica, pacjent odczuwał dyskomfort i duszność.
Według dr. Nama, w tym przypadku zmiana jest zbyt duża; jeśli nie zostanie usunięta chirurgicznie, guz będzie utrudniał funkcjonowanie innych narządów jamy brzusznej, uciskał narządy i wpływał na jakość życia, zdrowie, a nawet na samo życie pacjenta. Bez operacji nie ma innej realnej opcji leczenia.
Oceniając trudności związane z operacją, dr Nam stwierdził, że duży guz zajmował całą jamę brzuszną i wstępne rokowania wskazywały, że konieczne może być usunięcie nerki w celu całkowitego usunięcia guza, aby zapobiec szybkiemu nawrotowi.
„ Aby usunąć ten guz, starannie omówiliśmy kwestię kontroli utraty krwi podczas operacji, a zwłaszcza możliwość powikłań związanych z niewydolnością serca, ponieważ guz był tak duży, że po jego usunięciu znaczna ilość krwi zostałaby przepompowana z powrotem do serca, powodując rozszerzenie przedsionków, co mogłoby prowadzić do niewydolności serca. Przypadek został rozpatrzony bardzo dokładnie; pomimo wielu wyzwań, zabieg nadal wymagał przeprowadzenia ” – powiedział dr Ha Hai Nam.
Rano 26 czerwca zespół chirurgów składający się z gastroenterologów i urologów przeprowadził operację pacjenta.
Lekarze zauważyli, że operacja miała jasno określone zalety i wady. Do zalet należały: pierwsza operacja, stosunkowo młody wiek pacjenta, większe szanse na wyzdrowienie oraz stosunkowo wyraźne granice między guzem a otaczającymi go narządami, co umożliwiało oddzielenie go od wątroby, trzustki i jelita grubego.
Istotnym wyzwaniem był fakt, że guz otaczał prawą nerkę, a prawy moczowód był całkowicie w niej zamknięty. Lekarze musieli skrupulatnie rozcinać każdą część guza. Po dotarciu do miejsca, w którym guz stykał się z nerką i moczowodem, byli zmuszeni usunąć fragment moczowodu, ponieważ znajdował się on całkowicie w obrębie guza i nie można go było oddzielić. Pacjentowi przetoczono 3 jednostki krwi i wykonano korektę hemodynamiczną.
Dzięki dokładnemu przygotowaniu zespół chirurgów usunął całkowicie guz o wadze 8 kg, zachował nerkę pacjenta, wyciął część moczowodu, a następnie pomyślnie go ponownie połączył.
Podczas zabiegu operacyjnego stwierdzono, że guz to liposarcoma, czyli nowotwór tkanki łącznej, tłuszczowy guz.
Obecnie stan zdrowia pacjenta stopniowo się stabilizuje, pozostaje on pod opieką i monitoringiem w szpitalu.
Source: https://giadinh.suckhoedoisong.vn/hy-huu-nam-thanh-nien-23-tuoi-vac-khoi-u-khung-nang-den-8kg-trong-bung-172240628130759321.htm






Komentarz (0)